Ale kusisz! Stoi mi na samą myśl, że klęczę tam przed Tobą... Walisz sobie konia i - podsuwając mi pod nos swoje stopy - mówisz: "Wąchaj!" Pięknie pachną i smakują wspaniale... Potem pozwalasz powąchać swoje torby... Są spocone i lepkie, mają mocny, podniecający zapach... A w smaku są przepyszne...